Perfekcjonizm? Nie dziękuję

Feb 13, 2024 3:37 pm

Cześć


Mam dwie dużo starsze (10 i 13 lat) siostry i to one były moimi pierwszymi przewodniczkami w kobiecości. Pamietam szczególnie czas kąpieli. Jedna z moich sióstr uwielbiała się kąpać i godzinami siedziała w wannie- a ze lubiła tez gadać- wołała mnie do łazienki i gadałyśmy. Nie pamietam teraz tych rozmów. Ale pamietam naturalność z jaką mogłyśmy tak po siostrzanemu byc w swoim towarzystwie, w nagości. Mycie włosów, balsamowanie ciała, golenie nóg. Proste, codzienne czynności - jednak wykonywane w parze czy czasem trójce zamieniały się dla mnie w święto. Jako młodsza siostra nie byłam dopuszczana do wszystkich ich aktywności i spotkań. Tym cenniejsze były dla mnie te łazienkowe chwile.


Dziś przypomniałam sobie piosenkę, która wiele lat temu szczególnie poruszyła moje serce i dziś pomogła mi spojrzeć na siebie ( i moje wady) z czułością.


https://youtu.be/Y3D-B56YgXQ?si=cKvo6QVTiDQwD4bB


Widzisz to, że zapraszam kobiety do Ciałolubnych przestrzeni nie znaczy wcale, że ja mam się ze sobą zawsze doskonale. Dziś poczułam swój miękki kawałek, który boi się swoich słabości i wolałby być zawsze dziarski i hop do przodu. I ta piosenka wraz z oddechem pozwoliła mi się przytulić w tym lęku i niewygodzie.


Jestem taka sama kobietą jak ty z krwi i kości. Przeszłam bardzo długą drogę do dobrej relacji ze sobą i swoim ciałem. Dziś potrafię otulić to co we mnie wymaga opieki. Bez oceniania i dowalania sobie.


Taką jakość tworzę w Kręgu Ciałolubnym. Możesz być w nim wlasnie taka jaka jestes. Nikt nie ocenia. Nie poucza. Słuchamy Cie z uważnościa.


dlaczego to dziala?


Ostatnio pewna kobieta na instagramie podzieliła sie ze mną swoja frustracją jaka przeżywa kupując spodnie - najpierw napisała ze zakupy dla niej to koszmar- a ja poprosiłam aby to rozwinęła. Opisała dokładnie jak się czuje gdy trudno jej znaleźć odpowiednie ubranie, jak męczące i wkurzające jest to zadanie. A przecież w cos trzeba się ubierać i chciałaby tez czuć i wyglądać dobrze. A ja przyjęłam jej wiadomość, zapytałam czy potrzebuje jakiś wskazówek ( miałam pewnie techniczny pomysł co mogłoby ją wesprzeć) i następnego dnia dostałam od niej odpowiedz. „Wiesz dzieki, poczułam się dużo lepiej w moim ciałku- dlatego ze mogłam się wygadać”…


czy ja skacze po tematach? Być może. Chociaż widzę jak wszystko układa sie w logiczną mozaikę moich doświadczeń. Od dziecka nasiąkałam neutralnym podejściem do ciała ( chociaż dostawałam również wiele niesprzyjających przekazów…)

przez lata ubierania ludzi powtarzałam „ rozbieraj sie swobodnie- jestem jak lekarz ;) „ Później kobiece kręgi przez kolejne lata uczyły mnie tego ze jesteśmy różne i równe jednocześnie.


co będziemy robić w najbliższą sobotę w Kręgu Ciałolubnym?

A z najwieksza delikatnością otulać te części nas które będą tego potrzebować i świętować te które już będą na to gotowe. Wyjdziemy zasilone, wypoczęte i odważne.


Nadal możesz do nas dołączyć spotykamy sie co 2 tygodnie na Mokotowie

wydarzenie jest tutaj:


http://tinyurl.com/frbxf6eu



wszystkiego dobrego!

Olga



Comments